Absolutne „mistrzostwo” fekaliowego namingu.
To jest naprawdę wypasiona nazwa mleka. Zabawna, wieloznaczna, charakterystyczna i do tego bardzo łatwa do zapamiętania.
„…Współpraca przebiegała sprawnie, szybko i merytorycznie, a przedstawione propozycje były interesujące i zgodne z briefem. Przy zlecaniu kolejnych projektów namingowych z pewnością będziemy [...]
„Pan Tomasz realizuje projekty namingowe dla marek produktowych oraz B2B firmy Pamapol oraz dla brandu Cenos. Realizuje je zawsze zgodnie z briefem, często sugerując inne kierunki rozwoju niż [...]
„Współpraca przebiegała szybko i rzeczowo. Prezentowane propozycje (nazw bloga) były zgodne z wytycznymi i spełniały nasze wymagania…” Bolesław Drapiela, Prezes Zarządu Morizon S.A
„…Zarówno katalog „Pokolenia Smaku” jak i ozdobny segregator zostały zrealizowane na najwyższym poziomie edytorskim i produkcyjnym. Od pomysłu wydawnictwa, przez layout, redakcję, aż po jakość [...]
Nietrafionych nazw zakładów pogrzebowych jest całe mnóstwo. Łatwo wskazać skrajne nieporozumienia, jak np. „Game Over”. Z „Nowym Życiem” sytuacja nie jest już tak oczywista.
Wypowiedź na temat języka reklamy, której fragment opublikował Tygodnik Przekrój.
Na jednym forum padło pytanie; „otwieram sex shop, jaką dać mu nazwę?”. Aż z ciekawości sprawdziliśmy, czy w Google da się znaleźć coś w branży, co zwraca uwagę. Jest.
Łatwiej, bez popadania w banał lub wulgarność nazwać sex shop już chyba nie sposób. Znasz nazwę – znasz adres strony internetowej firmy. A zapamiętać go jest bardzo łatwo.
- 1
- 2