Jak wprowadzać na rynek nietypowy szampon to z nietypową, bardzo pozytywną nazwą. Taką jak „Proszek na foszek”.
Jak powinno się opowiadać o medycynie i tematach okołomedycznych, zwłaszcza wtedy, gdy jest się zawodowym lekarzem? Najlepiej mówić najprościej.
Gdy nazwa od razu buduje ciąg myślowy, w dodatku logiczny i przekonujący, to… jest dobrze. Tak, jak w tym przypadku – bo przecież, czy nie wszyscy jesteśmy już „homo digitalus”?
Jak kopać piłkę, to z humorem. Taki cel zapewne przyświecał zawodnikom amatorskiej drużyny sportowej, która nieważne jak gra, jej nazwa zawsze wywołuje uśmiech.
Czyli jak mikroskopijna zmiana ze zwykłego słowa może zrobić bardzo dobrą nazwę.
Sedno tego, jak powinno się tworzyć nazwy: Gamasutra.
GBT Architekci. Zdawałoby się – jej, pewnie to kolejna, banalna nazwa, pochodząca od pierwszych liter nazwisk założycieli. Nic bardziej mylnego…
Dobrze: nie tylko pochodzące od angielskiego słownictwa nazwy warto chwalić. Więc tym razem – Łacina; bynajmniej nie podwórkowa.
„Meat” czy „meet”? Każdy, kto zna język angielski choćby w stopniu podstawowym, prawdopodobnie uśmiechnie się na widok tej nazwy.
Jeśli nie wierzycie, że ta nazwa jest świetna, to kliknijcie i przeczytajcie – przekonamy was, że tak właśnie jest.