Kaca nie lubię (a kto lubi?), ale taką, odważną nazwę sklepu monopolowego nawet można pochwalić.
Wyróżnia się na pewno, jest dobrze osadzona w realiach branży i do tego jest miękko brzmiąca/zdrobniała. Ogólnie – wątpliwości są, ale nazwa ma zdecydowanie więcej zalet niż wad.
Zalety:
– nazwa jest charakterystyczna
– bardzo dobrze osadzona w rzeczywistości handlu/picia alkoholu
– zdrobniała i miękko brzmiąca
– młodzieżowa (zaleta, jeśli np. sklep znajduje się przy akademikach)
– generalnie pozytyw: naming z dystansem i poczuciem humoru
Wady:
– jednak same skojarzenia nie są pozytywne – kac to ta gorsza część picia
– brak nawiązania do oferty; nazwa byłaby idealna dla firmy „sprzedającej kaca”
– nazwa jest młodzieżowa (wada, jeśli np. sklep znajduje się przy domu starców)
Related Posts
Comments
Gwoli ścisłości, sklep znajduje się naprzeciwko akadamików, w dzielnicy studenckiej.
Są niemal oficjalnym dostawcą piwa na juwenalia 😛