Migam. Krótko, konkretnie i z dobrymi skojarzeniami. Nazwa, którą wystarczy usłyszeć raz, aby ją zapamiętać.
Co robię gdy używam (choćby hipotetycznie) języka migowego? Migam. Logiczne, prawda? Czasem tak oczywiste rozwiązania, stają się idealnymi pomysłami na nazwy. Bo jeśli coś jest logiczne, od razu kojarzy się z wybraną branżą to… czego chcieć więcej? A, można oczekiwać jeszcze kilku rzeczy i nazwa „Migam” idealnie te dodatkowe kryteria spełnia; jest bardzo krótka, łatwa do zapamiętania, melodyjna i tworząca pozytywne, aktywne skojarzenia. Same zalety – warto chwalić takie nazwy.
Zalety nazwy:
– bardzo krótka
– wraz z domeną .pl (choć jako bazowa wyświetla się .org)
– idealnie nawiązuje do nazwy „język migowy”
– komunikuje czynność, czyli „miganie”
– jest charakterystyczna, choć powtarzalna merytorycznie (migaj.eu)
– melodyjność nadają jej rytm (dwie sylaby) oraz otwarcie i zamknięcie słowa literą „m”
Wątpliwości:
– blisko nazwy migaj.eu